Wiem, że może nie ma tego dużo - większość z Was o nowych rozdziałach informuje mnie na gadu, ale gdyby jednak ktoś chciał zostawić takową informację, lub zaprosić mnie na swojego bloga - śmiało róbcie to tutaj. Nie zaśmiecajcie mi bloga, bo nie zawsze mam czas, żeby takowe komentarze usuwać. Tym bardziej, że mój internet chodzi wolniej od mojej babci.

Z góry dzięki! 

4 komentarze:

  1. Siemka, niedawno znalazłam twojego bloga na onecie i przeczytałam go na "jednym oddechu"^^. Wciąga jak cholera i chciałam cię zaprosić do mnie http://bol-jest-czescia-mnie-samej.blogspot.com/
    Mam nadzieję, że następne rozdziały będą się szybciej pojawiać^^.

    OdpowiedzUsuń
  2. Długo czekać nie musiałaś kochana, nowe opowiadanie właśnie zostało opublikowane. A przynajmniej część. bezimienna-akatsuki.blogspot.com Zdecydowałam się zmienić na bloggera, nie chciałoby mi się pieprzyć z tymi szablonami, a nie chciałam też robić takiego samego jak na shi-w-akatsuki.bloog.pl , więc dałam sobie spokój. Znam się niby na szablonach, ale na onecie, bo to jest tak cholernie proste... ale nie na blogach wp. Ojojoj, się rozpisałam, a miałam cię tylko zaprosić na nowego bloga. Mam nadzieję że ci się będzie podobał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj! Po długiej przerwie, co prawda :)
    Chcę Cię zaprosić na http://kon-ya.blogspot.com/
    Reinkarnacyjne opowiadanie do dawnego "kon-ya.blog.onet.pl"
    Chika, a teraz już lightless09.

    OdpowiedzUsuń
  4. [SPAM]
    "Słońce było schowane za ciemnymi chmurami. Nie było, ani za ciepło, ani za zimno. Uwielbiałam taką pogodę. Delikatny wiatr rozwiał moje włosy. Idąc tak nie zwróciłam uwagi na to, że z nieba zaczęły padać pierwsze krople deszczu. Stanęłam. Uniosłam głowę spoglądając w niebo, które było zasłonięte czarnymi chmurami. Na mojej twarzy pojawił się delikatny uśmiech. Założyłam kaptur płaszcza na głowę i dalej szłam przed siebie. Okolica wydawała się być coraz bardziej ponura. Za każdym zbliżającym się krokiem, widziałam wielką bramę mojej rodzinnej wioski - Konoha. 16 lat minęło od kiedy tu byłam..."

    SERDECZNIE ZAPRASZAM NA :

    in-world-of-darkness.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń